Takie tam moje leginsy.
Wooow,dzisiaj dostałyśmy opieprz za nie ćwiczenie na w-f'ie,hahaha.Normalnie tak mnie to obchodzi,że aż! Oczywiście zamiast się zapytać,dlaczego,już musi lecieć pokablować.Hmmm,może to źle,że nie powiedziałam,że przez tą idiotyczną grę miałam wybity palec i jeździłam po lekarzach? Dlaczego najlepsze odpowiedzi przychodzą mi dopiero teraz ? I tak nie mam zamiaru ćwiczyć,moje życie,trudno będzie 2,HAHAHAHAHAHAHAHAAAAAA!! A może i zaczne jak skończy z tą ręczną,bo idzie się wyrzygać na to gówno -.-
Kartkówka z biologi - dobrze,chociaż te rysunki ;D , kartkówka z chemii - źle,nawet bardzo.No a jutro chyba pyta z historii...boże,dobrze,że piątek! Dzisiaj była nareszcie ładna pogoda więc biegałam z aparatem za psami,później za koniami :)
+ Boooże,znowu rozwaliłam ochraniacz na kolana -.- i pewnie będzie kolejne jeżdżenie po lekarzach...kolana,nie puchnijcie!