132.

Nie mam ostatnio weny żeby tu pisać.

Więc pierwszy semestr zaliczony.

Nie jest źle, na przyszły poprawię to co zawaliłam! :) 

Za tydzień zaczynam praktyki! 
Wizja białego fartuszka mnie nie przeraża, na zajęciach mam go cały czas,

ale biała spódniczka to chyba za dużo! ;p 

 . . . 

Pierwszy tydzień ferii za mną. Jakoś tam sobie zleciał :)
Wciągnął mnie odpoczynek, błogie lenistwo i pykanie w gierki.
Nie obyło się oczywiście bez spotkań z nimi, bez swatania mnie i wgl cudownych chwil. :) 

Dziś cały dzień spędziłam nad zeszytem z masażu - tak postanowiłam go całego przepisać. 
Nie żebym każdą technikę przepisywała w domu na czysto no ale stwierdziłam że musi być ładniejszy.

Jak coś lubię to ma być to zrobione starannie i już! :) 

Natka, ferie i zeszyty? No cóż zdarza się i tak. :D 

 . . . 

Taa za niedługo walentynki.

Jedyne święto w roku którego szczerze nie lubię,

ale jest okazja żeby porobić kartki!
Tak więc przez ten tydzień muszę zrobić 7 małych + 1 dużą.
I dodatkowo jedną kartkę 18-tkową na marzec. 
Miałam w planach zacząć już kartki na Wielkanoc no ale chyba się nie wyrobię. 
. . . 

Uczucie kiedy kogoś tracisz nie jest przyjemne, ale jak nic nie da się na to poradzić... 
Tak do tanga trzeba dwojga jak to ktoś dziś mi powiedział. (:*) 

Sama nie dam rady nic. 

. . . 

No i ostatnia rzecz którą tu dziś napisze to ta,

że został mi niecały tydzień kiedy mam naście lat.
Soboto nie nadchodź! 

"I tak nie spotkamy się więcej i tak
I tak nie będziemy się więcej już znać
I tak nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać
I tak nie spotkamy się więcej i tak
I tak nie będziemy się więcej już znać
I tak nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać"