Po prostu w coś brnę, dokądś gnam i nie rozpoznaję po drodze znaków ostrzegawczych.

Dlaczego tak ciężko jest mi wybrać ?

Czy to przez to ,że boję się zmian.
Sama nie wiem czego chcę ,
a właśnie nadchodzi czas kiedy powinnam się zdecydować.
I co zrobić ? Liczyć na szczęście ?
Nikt za mnie nie może dokonać wyboru.
Muszę czekać .
Może z czasem przyjdą rozwiązania.

W końcu się poddałam.
Nie walczę, nie krzyczę , nie płaczę.
Patrzę obojętnym wzrokiem na wszystko co mnie otacza
i nie potrafię już zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.
Wiem ,że i tak nic już nie mogę zrobić .
Wiem ,że popełniłam na prawdę masę błędów.

"Tylko miłość może uczynić Cię w pełni szczęśliwym. Wszystko inne, stwarza jedynie pozory prawdziwego szczęścia"

POTRZEBUJĘ WSKAZÓWEK !

GDZIE JESTEŚ | ASK |  WEHEARTIT