2015?
Zabawa fotografa światłem, testowanie nowego sprzętu, jednak sobie zatrzymałam to zdjęcie.
Dzień? Szczerze mówiąc? Nie najgorzej, pomijając fakt, że dwie godziny spędziłam u stomatologa z otwartą jamą ustną, na leczeniu kanałowym.
Nie dość, co trzymałam buźkę najszerzej jak się da, to ona mi ją jeszcze bardziej rozszerzała. Chyba sobię szczęke nadwyrężyłam, boli okropnie, gdy coś mówię,czy w jakikolwiek sposób nią poruszam.
Ale przyznam szczerze, że dużo lepsze to niż zakażenie szczęki, które miałam, prawdopodobnie przez poprzedniego dentyste. Chodzę prywatnie obecnie, kobieta wcześniej uratowała mi wszystkie zęby, przyjęła mnie mimo ludzi czekających, ale już tak opuchnięta byłam, że brak słów. Ani mówić, ani jeść, ani pić, ani spać. Gdyby mnie nie przyjęła byłabym pewnie bez zębna teraz, oraz zakażenie mogłoby przejść na płuca jak się okazało. Plus odratowuje mi martwego zęba.;)
Dziękuje bardzo Pani Stomatolog! Do zobaczenia za tydzień.! <3
Wracając do dzisiejszego dnia. Kolejny taki smutny, ponury, szary,zimny, nie wspominając o tym, że krótki.
Nieba, nie rozjaśniją piękne gwiazdy. Dlatego też czekam na śnieg, taki pierwszy, prawdziwy, biały puszysty śnieg, który z pewnością doda uroku krajobrazowi za oknem.
Dzień zleciał mimo wszystko bardzo szybko.
Nawet nie wiem kiedy.
Teraz lecę zrobić sobię ciepłą herbatkę i do książek szkolić angielski, jutro może przypomne sobie coś z francuskiego i Japońskiego? Zobaczę, Miłego wieczoru! ;*
Zapraszam do przesłuchania i oceny,
chłopaków, którzy wkładają w to co robią całe serce.
https://www.youtube.com/watch?v=BcIQQtDNyss
"Ja idę, Oni idą, Ty idż, chodzmy wszyscy, niech tam z góry patrza na nas nasi bliscy. Niech wiedzą, że dajemy sobie radę. Niech widzą jak dajemy tak z dekady na dekadę. Bez wstydu, niech patrzą dumnie, nasi przodkowie dawno pochowani w trumnie."