"trzeba coś kochac , żeby to znienawidzic"
rozpierdala mnie od sierodka .Wszystko się spiepszyło , i to nie tylko u mnie ..straciłam chęc do czegokolwiek , do zycia.
kolejny raz się zawiodłam , kolejny raz zabolało . znowu jest zle, dowiedziałam się wczoraj o czymś co zwaliło mnie z nóg .
Ludzie potrafią byc perfidnie zakłamani do samego konca , az prawda wyjdzie na jaw.
zostało mi ostatnie kilka dni nauki , potem już bierzemy się za co innego , nie czekam już na nic , żyje.
co będzie , to będzie raczej już nic mnie nie zaskoczy.
https://www.youtube.com/watch?v=RjzujFoWxY8