Powiedz tylko jak zrozumieć, głupie serce co wciąż kocha, chociaż rozum każe zwątpić ono nadal Ciebie woła ..
**
'Ona była inna, zawsze szczera choć trochę naiwna'.
**
Bo ona chodzi własnymi ścieżkami... o których nie wie nikt....
**
Trzeźwo patrząca na świat realistka...
**
Nie brakuje mi Ciebie. Tylko mój telefon tęskni za Twoim imieniem na wyświetlaczu.
a mimo wszystko wciąż mam nadzieję, pieprzoną nadzieję, że kiedyś popatrzymy sobie w oczy,
pocałujemy się i będzie tak cudownie, że aż nierealnie.
**
Pamiętasz, jak kiedyś nauczyłeś mnie korzystać z przysłów?
Tym razem skorzystałam z "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" i skoro Ty masz mnie w dupie,
to ja Ciebie również. Była to najlepsza rzecz, której mogłeś mnie nauczyć.
**
mój chłopak jest przystojny i inteligentny, do tego zabawny i pomocny.
w sumie to ma tylko jedną wadę... jeszcze go nie poznałam.
**
celowe wyłączanie telefonu jest zabawne, smutno robi się dopiero wtedy
kiedy już go włączysz i okazuje się, że nikt do ciebie nie napisał.
**
odpoczywam. jak na razie... ogarniam swój życiowy burdel .. i cieszę się z tego że jestem coraz
bliżej do usunięcia trwałych zanieczyszczeń po tobie. żegnam pana. to na tyle. ; )
**
Z góry na dół jak z 11 piętra.
Ty znasz to uczucie pękniętego serca!</3
**
Ten pocałunek był zachłanny, palący, gorączkowy, spazmatyczny aż bolący.
Wyrażał wszystko: pragnienie, namiętność, pasję... Piętnował. Pokonywał. Obezwadniał.
Kategorycznie nakazywał uległość. Upajał, ogłuszał, oślepiał !
Jak to możliwe żeby ON w tak łatwy sposób potrafił doprowadzić mnie do tego hipnotycznego stanu...
Zauroczenia ? Obłędu? Czemu jest taki zawzięty? Dlaczego nie pozwoli o sobie zapomnieć ?