Może kiedyś cofnę czas,
albo wrócę pamięcią do tamtych chwil,
tak po prostu.
Może po prostu przypomnę stare lata,
a może będę miała szczęście i przyśnisz mi się w nocy,
a może mi się pokażesz.
Może się odezwiesz.
Może całe życie spędzę na marzeniu, by widzieć Cię znów,
choć przez sekundę.
Może będę musiała czekać do śmierci,
żeby zobaczyć Cię tam u góry przy Bogu.
Może... Może. Co by było gdyby? Tak.. Nie wiem.
Harcerstwo, pomaga. Czuję się choć trochę lepszym, doskonalisz się.