I znowu zasypia nad ranem, znowu czuję się okropnie.
3 dzień w piżamie, totalnie w dupie ma.
Lubię narzekać z resztą wydaje mi się, że większość ludzi lubi.
Jakby nie było lżej się robi.
'znów płakałam, wczoraj znów płakałam, że nie umiem na skrzypcach grać'