"Upadły anioł z wykasowaną do czysta pamięcią zesłany za karę na ziemię nie wiedzący dlaczego i po co, to pokuta za jego wcześniejsze wcielenie, za jego karmę; odczuwający dużo więcej cierpienia niż inni ludzie. Czemu? Bo nie jest człowiekiem, czuje sie wśród nich wyobcowany i niezrozumiany. To go boli, widzi, że stąd nie pochodzi dlatego dąży do autodestrukcji (m.in. pijąc, paląc, samookaleczając się etc.). Upadły anioł powinien pogodzić sie ze swoim losem, zrozumieć, że jemu już tam na górze wybaczono... Taki jednak jego los. Został on tutaj na Ziemię zesłany, aby zrozumieć, nauczyć się czegoś... Zmienić się. Anioły są lepsze od ludzi... W pewien sposób.  Zrozum, że jesteś potrzebna na tym świecie i masz po co żyć... Są ludzie, którzy cię potrzebują. I którzy widzą w tobie zalety. Nie chcesz, czy nie możesz ich zobaczyć? Nadal udawaj że ich nie widzisz. Twoja sprawa. Ja je widzę i to mi wystarcza...

Ty akurat: Jesteś Aniołem zesłanym na Ziemie, aby nauczyć swoją matke miłości...

-...a kto mnie nauczy miłości? jak mogłam nauczyć czegoś, czego sama nie prafię

 Ty potrafiłaś, lecz nieświadomie wszystek zostało Ci odebarane, Musisz nauczyć się od nowa, Musisz odnaleźć swoja ścieżkę. Miałaś olbrzymie pokałdy miłości w sobie, teraz jest potrzeba odbudowania ich"