Jonata & Floris
(w tle Natasha & Casablanca)
Jak ja kocham zawody w środku lasu! Mimo, że organizacyjnie jest kiepsko, nie mam zamiaru stąd wyjeżdżać :) Jesteśmy tutaj we dwie. Jonata startuje w średniej rundzie na Floris, a w dużej na SLE Roseberry. Ja na Casablance i PSS Fantactic Boy oraz na SLE Vaccherii i SLE Vanabelli. W pierwszym konkursie Jonata zdobyła drugie miejsce, a ja na Fantactic Boyu trzecie. Nie jest źle, ale może być lepiej :P Zostajemy tutaj do niedzieli :)