we Francji bylo naprawde super. zakochalam sie w tym kraju ,
w kulturze , o ludziach , w ulicach <3
Wszyscy sa tam przemili i uprzejmi .
Nie musisz tam znac jezyka Francuskiego , aby dogadac sie w sklepie , restauracji
Za rok mam juz obiecane ze pojade tam jeszcze raz , tylko tym razem do Paryza :)
Juz zaczelam sie cieszyc , poniewaz zalezy mi na tym , aby zobaczyc Paryz z bliska
a nie tylko z opowiesci.
Tam nawet tramwaje wygladaja jak jakies nowoczesne pociagi oO
Zepsul mi sie komputer dlatego teraz musze dzielic go z rodzicami . HURA
nie dziala mi net , znowu zjebalam kolejny komputer. no ale cuz ..
Jutro wracam do Polski
fak jea !
Ciesze sie strasznie bo stesknilam sie na Moimi kochanymi pulpetami
Wyladuje w Katowicach cos ok. 19 wiec o 20 ide juz na dwor z Aguu i reszta <3
w sobote jedziemy na oboz na ktory tak sie ciesze ze hohohoho -,-
nie mam ochoty tam jechac i trenowac .
nie wiem co sie ze mna dzieje , nie panuje nad ta mysla ktora mi mowi ze mam przestac z tym co robie.
wydaje mi sie ze to przez ta moja przerwe ktora mialam dzieki nodze,
nie trenowalam 2 miesiace i pewnie to jest przyczyna ze nie czuje do tego juz takiego ' pedu ' jak kiedys .
troszeczke sie rozpisalam ale cuz : )
Spadam .
dzisiaj spotykam sie z kolezanka ktorej ze 3 lata nie widzialam jak nic .
Ciesze sie baaardzo :)
narazie :)