Oczywiście wczoraj padł mi internet.
Bilans:
pomarańcz x 2 - 180
kisiel 'słodka chwila' x 3 - 306
jajo - 441
paczka wafli ryżowych - 479,70
barszcz ukraiński - 250 ml - 51,15
+ intensywne ćwiczenia ABT z obciążnikami, + gar warzyw na dobranoc
Podsumowanie:
1457, 85 - 500 = 957,58
957,58/ 800 no to tak słabiutko troche. Ale.. Poddawać się nie będę, uznaję za zaliczone. To, że wczoraj było troszkę więcej, o niczym nie świadczy :P