26.

równy rok odkąd nie ma jej codziennie przy mnie, równy rok odkąd była u mnie, siedziała, śmiała się, śpiewała mi, opowiadała, tańczyła, po prostu wszystko. chciałabym tak jak dawniej wychodzić na długie spacery, dalej przesiadywać u siebie i robić różne głupie rzeczy. tak bardzo chcę już 15 listopada i wyjechać do niej, spędzić ten najwspanialszy weekend z nią<3 mam już tyle planów, taki wypasiony prezent na hot 15! :* tak mega chcę ją wyścickać, tak mega chcę zobaczyć jej uśmiechnięta twarz, tak bardzo chcę rzucić się w ramiona. w sumie zostało jedynie 56 dni, 56 dni i czas może się zatrzymać. mogę nie wracać do siebie, chcę być z nią, tak bardzo jak nigdy. i jakoś się tak złożyło, że dziś mija równe 4 miesiące odkąd się widziałyśmy, wiesz? mam nadzieję, że jak pojadę do Ciebie to zmienisz kwestię w sparwie maja! *.* kocham Cię, pamiętaj!<3 uczyć mi się tam pięknie i koniec!