24.

kocham ją za ponad 5 lat naszej przyjaźni, kocham ją za każdą wspólną chwilę, za każdą psycho nockę, za każdy wypad do godańska, za wspaniałe wspomnienia z chorwacji, za najlepszą w życiu wycieczkę do włoch, za każdy uśmiech wywołany jej osobą, za każde słowo kocham cię, za każdą pomoc jaką mi ofiaruje, za każdy list, za każdego sms'a, za każdą minutę, a raczej godziny rozmowy z nią, za każdego skypa, za każdą poradę, za to że jest pomimo wszystkiego. pomio tych pieprzonych 550 km odległości, pomimo każdej wady, pomimo jednej kłótni, pomimo naszych humorków. twoja przeprowadzka zbliżyła nas bardziej do siebie niż cokolwiek innego. teraz wiem jaka ważna byłaś w moim życiu, jak spędzałam każdą wolną chwilę, jak bardzo kochałam wspólne wieczory, wspólną naukę, wspólne odabianie prac domowych, wpsólne robienie kolczyków, wspólne planowanie przyszłosći. przyszłości? tak, która zmieniła się w 3 miesiące o 180 stopni. ciągły kontakt z tobą nie zadawala mnie tak bardzo jak każda wspólnie spędzona chwila. wolę byś była tu przy mnie, a nie przez telefon, wolę cię widzieć na żywo, a nie przez kamerkę. cholera, czemu to wszystko jest tak trudne? pamiętam jak żegnałam cię przed wyjazdem, pamiętam prezent niespodzianka z natalią i fają.. pamiętam jak żegnałam cię w katowicach, jak bardzo potem płakałam. pamiętam jak wróciłam do domu po wycieczce i każda chwila w domu była dla mnie karą, jak bardzo nie chciałam w nim być tylko nadal mieszkać wspólnie w pokoju przy włoskiej plaży, być tam ze wszystkimi. to był najlepszy czas spędzony wspólnie, poznanie zajebistych ludzi, robienie zajebistych rzeczy i wszystkiego co możliwe! <3 a od września przed nami trudne zadanie.. z którym mam nadzieje sobie poradzimy. no, a  my mamy 8<3 4 już za nami miśku! jeszcze 2 razy tyle. zleci szybko, przecież dobrze to wiemy! :* poradzimy sobie ze wszystkim, mam nadzieję, że najgorsze już za nami. kooooooooooocham Cię niewyobrażalnie bardzo siostro <3 / a wam życzej dobrej nocy i takiej wspaniałej przyjaciółki jaką jest natalia :*