wzielo mnie na wspomnienia...
wlaczyla sie romantyczna strona nali, to pewnie przez tego glupiego wirusa, ktory we mnie siedzi...
moja Misiunia pojechala, wiec siedze sama w pustym pokoju i rozmyslam nad soba, swoja naiwnoscia i glupota.
przepraszam, nie wiem co mnie opetalo... :/
sentyment ?
niestety chyba tak . . .
uwielbiam : http://www.youtube.com/watch?v=5h3RcwHHqNA&feature=related !