CZWARTA!
Zapukała do drzwi Oli z uśmiechem ktoś spojrzał przez Judasza zaraz drzwi się otworzyły. Ola zaprosiła Laurę do siebie. W domu nie było nikogo tylko one. Usiadły wygadanie na kanapie.
-Ej. widziałaś..?-Zapytała smutna Ola
-Ymm ale co? Ze zdziwieniem odpowiedziała Laura.
-No tan teges. Sebastiana zmian..-nie dokończyła Ola.
-Zmianę statusu tak, widziałam i co?-Laura puściła oczko przyjaciółce
-I co??? Myślałam że będziesz załamana Wow-Ola nie wierzy własnym oczom.
-Haha tak już załamana, naprawdę mi przeszło i coś ci powiem ale nie mów nikomu.
Wtedy przybliżyła się do przyjaciółki i mimo tego że były same w domu powiedziała jej coś na ucho.
-Boże.. Serio???- Z niedowierzeniem spytała Ola.
-Yhymm- Potwierdziła Laura z uśmiechem po czy zarumieniła się
-O jejku ale fajnie !- Zacieszała Ola No to idziemy na tą imprezę na pewno w końcu on sam cię zaprosił& -uśmiechnęła się wesoła Ola
-Mam nadzieje że poznamy się bliżej jak u niego będziemy.
-Na pewno! Musisz bosko wyglądać, no wiesz- Po uśmiechu przyjaciółki było widać już jej plany.
-Oj słońce znowu będziesz się bawić w moją kreatorkę mody.-Zapytała z niechęcią Laura wiedząc że i tak nawet jak się nie zgodzi Ola zrobi swoje.
-Tak! I nawet nie zaprzeczaj! Wpadnę do ciebie z godzinkę przed imprezą i cię zrobię na bóstwo! Zaśmiała się Ola.
-No pewnie bo bez tego pasztet ze mnie- Dziwnie popatrzyła na Ole Laura.
-Oj słonko wiesz dobrze ze mi nie o to chodziło przecież Uśmiechnęła się i szturchnęła przyjaciółkę Olcia.
Kiedy Laura zdradziła sekret przyjaciółce poczuła ulgę. Ale nie chciała aby wszyscy wiedzieli. No bo dopiero co rozstała się z chłopakiem a już jej się inny podoba? Tak właśnie Laura zakochała się w Bartku, miał cos w sobie, to coś co na nią działało. Chciała iść na imprezę i go bliżej poznać. Już jutro u niego w domu. Nie mogła się doczekać aż go zobaczy. Zastanawiała się czy kiedy bliżej się poznają& to czy to będzie coś więcej niż przyjaźń. Nie wiedziała jednak jaki on jest i czy wogulę będzie gadać z taką dziewczyna jak ona. On ma wielu przyjaciół, wszyscy go lubią, cała szkoła o nim gada a tu taka ona. Która ma swoją paczkę i nic po za tym. Była jednak pełna nadziei.
Kiedy wieczorem wróciła do domu od Oli była zmęczona. Odpaliła komputer. Spojrzała na fb.
,,O jest Bartek! pomyślała.. napisać czy nie. Napisze a co mi szkodzi. A może lepiej nie co jak mi nie odpisze i wyjdę na debilke& albo pomyśli że jestem natrętna. :C
Nagle ktoś do niej napisał ,,Siema i jak będziesz jutro? ;) To Bartek. Laura myślała że będzie skakać z radości.
Odpisała mu ,,Tak będę ;* Po czym chłopak szybko odpisał ,,Ooo to super, pozdrów babcię ;p
Właśnie wtedy dziewczyna uśmiechnęła się do komputera, bardzo szeroko. Odpisała tylko Okey i ich rozmowa się zakończyła. Mimo tego dziewczyna cieszyła się że w ogóle się zaczęła.
Kiedy położyła się spać po zjadźeniu kolacji i wieczornym prysznicu, zgasiła światło i uśmiechnięta zaczęła sobie myśleć jak by to było z Bartkiem. W ten sposób rozmarzona szybko usneła.
W nocy około 02:45 obudził ją telefon, który leżał pod jej poduszką na której śpi. Wystraszona swojego dzwonka nagle się zerwała. Wyciągnęła komórkę z pod poduszki a na ekranie ujżała napis
,,Sebuś <3 Dzwoni!"
CDN...
Pisała Natalia