Ah... Należy te piękne chwile wolności pozostawić bez komentarza....
Kolejny ŚWIETNY weekend z moja ekipą tzn moim kochanym braciszkiem - Grubym. Bułą i Aniusią...:*:*:*:* ( szkoda, że reszta ekipy nie dopisała...:/ )
Zdjątko robione w hotelu przed SENSATION WHITE gdzie własnie byłam z moimi poryciuchami...:*:* Że było świetnie to raczej nie musze pisać bo jak może byc na takiej imprezie...
..Eh ja się chyba nigdy nie uwolnie od tych klimatów... bo to NAJBARDZIEJ kocham!!
Tych ludzi.. te imprezy.. ten klimat.. protector BRZESKI... czyli naprawde dobrą MUZYKE...!!
LoVam Was
KomenTujCie