Heaven... Łódz...
...z moimi poryciuchami...:) Ja chce sobie przypomniec te nasze imprezy.. słyszycie??!! :PPP
Myslałam, ze w Heaven jest beznadziejnie ale jednak po piatkowej imprezie zmieniłam zdanie..Ale tej impr nie skomentuje...
YYyYy..bo jestem cała poobijana...:PP Ale oczywiście było świetnie:))
... z Aniusią i Szymkiem..:))**