*.*

omomommomommn<3

doomek już..

a szkoda, bo było megaa zajebiście.

boziuu, ja chcę tam jeszcze raz, w tym samym składzie.

łażenie po Krk,

obczajanie włochów,

czerwone koraleee,

niezapomniane rozmowy z dżekiem,

wypatrywanie synów właścicieli z Domą,

poważne rozmowy o życiu z Paulą,

świrowanie z Mateuszem,

zabawa wiatraczkiem z Ajlon,

wieczorny wypad na trampę,

czytanie bajek z Ajlon, Dżekiem i Paulą,

atak terrorystyczno-pastowy w żółtych hustkach,

leżenie w łóżku Mateusza i zagrzewanie mu miejsca,

dłuuuuugie i krótkie spacery,

wielka miłość Marcela,

szaleństwo na karuzelach w Rabkolandzie,

nocne imprezowanie z siostrami,

sweet focie w piżamach,

nauka picia kawy,

boski śmiech rolnego<3,

bicie rekordów,

plany sięgające aż po ferie,

dzisiejszy przytulasek z Matim,

słuchanie MP3 z s. Ewelina,

pisanie tekstów z Rolnym i Markiem,

rozmowy o "prawdziwej miłości" ze Stefą,

pilnowanie łobuzów do 4 nad ranem,

i wieleee, wieleee innych równie ciekawych rzeczy, jak mi się coś jeszcze przypomni to potem dopiszę

zdjęcia dodam jak mi je ktoś łaskawie prześle, a to może niestety trochę potrwać

za rok też jadę, ni ma ciula

a teraz kończę tę jakże twórczą notkę, gdyż ponieważ trzeba odpocząć po podróży i potem rowerek z Kinią i obczajanie Szczurkaaa hehe.

xoxo.

' Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę . Nieważne, że nie ma dla kogo, ważne żeby opadły im kopary '