Ostatnie miesiace moge zaliczyć do tych chyba bardziej udanych
kilka rzeczy udalo mi sie osiagnac
i w sumie jestem z tego w pewnym sensie bo ja wiem "dumna"?
"nie wiem co to znacyz chyba juz czuc
kazdej osobie dawalam czastke siebie
w koncu nadszedl czas
kiedy juz nie ma zadnej czastki mnie
nie ma uczuc
nicosc mnie poglebia
czy to zle czy to dobrze
nie ma nic
w sumie sama nie wiem
czy to znaczy ze nauczylam sie byc silna?
to nie pojete jest
nie dla mnie
sama czesto siebie nie rozumiem
ale nadszedl czas kiedy chyba zrozumialam jedna rzecz
nie jestem w stanie pokochac"
Co do wakacyjnych planow miejmy nadzieje ,że uda mi się zrobić dziare
najlepiej w sierpniu oby plany nie poszły na marne
projekt jest wiec coz wiecej chciec