Różowa kulka wczoraj w korytarzu bajeeecznie. <3 Załapała w końcu wskazówke i nie zabierała się na przeszkode już przed nią.
Jest plan.
W czerwcu pierwsze zawody, jak się uda może zaciągnę na szaloną L dwa konie. ^^
P. twierdzi że Ami nie dojedzie przyczepą, a jak już to wyskoczymy z czworoboku.
Ciekawa jestem. :D