Boże, jak ja nieznoszę takiej pogody jaka jest dziś. I mimo tego, że spałam do 10 to i tak padam. Nawet nie ma kiedy porządnie odpocząć.. Pocieszajmy się myślą, że niebawem weekend majowy, wycieczki, czerwiec noo i upragnione wakacje xD Ehm..:)
Nie rozumiem toku rozumowania niektórych ludzi.. A zresztą, mniejsza o to.