sto lat mnie tutaj nie było :o
zmiany, mam nadzieję, że tym razem odcięcie od Ciebie nie będzie trwało miesiąc.. Inaczej niż zwykle. Ale jakoś lepiej?
-Dlaczego do siebie nie wrócicie?
-Nie wiem, naprawdę nie wiem. Otworzyłem w niej puszkę Pandory, wiesz? Całe skurwysyństwo, którego miałem nie robić wyszło z niej.
- Co masz na myśli?
- Miałem jej nigdy nie zostawić, a robiłem to notorycznie.Prosiła mnie tylko o to, a jak jak dzieciak zmieniałem zdanie targając jej uczucia