DZISIEJSZY TEMAT:
"PRZEBACZANIE"
"[...] Tego mu nie przebaczę! [...]
Sztuka przebaczania to najwyższa szkoła jazdy. Nie samo słowo "przepraszam", bo można to palnąć na odczepnego albo dla jakiejś korzyści. Przebaczyć to przewartościować w sobie uczucia: wykasować złość gniew, poczucie krzywd, chęć zemsty. Spojrzeć na winnego innymi oczami, a jeśli się nie da - usprawiedliwić. Może nie chciał? Może szczerze żałuje? Człowiek jest słaby i popełnia błędy. Więc jestem wspaniałomyślna: wyrywam z korzeniami żal i przywracam dawną sympatię. Przeprosiny zostały przyjęte. Istnieją dwa rodzaje przepraszania. Mówisz "przepraszam", gdy kogoś niechcąct potrącisz i jest to automat, zwrot grzecznościowy. Nie przeprosić to chamstwo. Potrącony może pomyśleć, że zrobiłaś to celowo i nawrzucać Ci. Awantura gotowa. Grzecznościowe "przepraszam" to kwestia elementarnej kultury i nic Cię nie kosztuje. Drugi rodzaj? Powinnaś przeprosić, gdy zrobiłaś coś złego, skrzywdziłaś kogoś. Twoja reakcja była za ostra, zbyt brutalna - dotknęła kogoś do żywego. Słowo "przepraszam" nie chce Ci przejść przez gardło. Koleżanka jest obrażona, a Ty się zacięłaś. Jeśli ten węzeł nie zostanie z miejsca przecięty, uraza się zakotwiczy. "Wybacz mi" - ten magiczny zwrot może odmienić sytuację. Wyciągniecie do siebie ręki może zdziałać cuda. I po wszystkim.
Przebaczyć jest trudniej niż przeprosić. Uczysz się tego od piaskownicy: ktoś Ci złamał ulubioną zabawkę, niechcący urwał lalce głowę - rozryczałaś się, a on szczerze przepraszał. Żal lali, ciężko się pogodzić i wrócić do zabawy. A wybaczyć koleżance, która obgadała Cię przed kolegami? Ona teraz żałuje, ale Tobie też nie jest łatwo. Jeszcze trudniej wybaczyć chłopcu, który Cię zdradził. Bardzo trudno darować mamie, gdy wygrzebała z dna szuflady Twój pamiętnik i przeczytała od deski do deski. Przebaczanie zależy od Ciebie, zapamiętanie - nie. Swojej pamięci nikt nie kontroluje. Zresztą, niech pamiętają obie strony: to jest szansa, że sytuacja się nie powtórzy. A teraz zapamiętaj: PRZEBACZYĆ TO NIE ZAPOMNIEĆ, PRZEBACZYĆ TO NIE WYPOMNIEĆ. Nigdy więcej nie wracaj do tej sprawy. Nie tylko w rozmowie, także w myślach: przestań rozpamiętywać, analizować, przeżywać od nowa.
TECHNIKA PRZEBACZANIA
* Jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach wybaczyć - poproś o trochę czasu. Ten czas nadejdzie. Nie ma półwybaczeń.
*Prośba o wybaczenie nie musi być wyrażona w słowach. Może to być błagalne spojrzenie, przepraszający uśmiech. Nie przocz.
* Jeśli to Ty przepraszasz, staraj się naprawić wyrządzone zło. Albo zagwarantuj, że się to nie powtórzy.
*Przebaczenie to gest szlachetny i nie ma służyć upokarzeniu kogoś. Wybaczone - wykreślone. Nigdy nie wypominaj!