Osoba o dwóch twarzach.
Wyobrażasz sobie siebie przepełnionego/przepełnioną sprzecznościami? Jednego dnia mogąc przenosić góry, następnego nie mieć siły wstać z łóżka, uwielbiać dziki sex, chwile później romantyczny i namiętny a chwile później w ogóle nie mieć ochoty. Kochać i nienawidzić jednocześnie. Być czułą kochanką i jednocześnie wredną suką. Ja nie muszę sobie wyobrażać, taka jestem. Nigdy nie patrzę na swoje potrzeby, zawsze stawiam na pierwszym miejscu potrzeby osoby, która kocham i nienawidzę jednocześnie. Czy właśnie to sprawia, ze jestem nieszczęśliwa ?