taki tam usmiech na twarzy :-) Wczoraj myslalam ze umre z bólu. Za duzo informacji jak na jeden dzien. Co ja poradze, ze nie czuje tego samego ? Przeciez jestesmy tylko przyjaciolmi, przyjaciele sie w sobie nie zakochują. Smutno mi z tego powodu, ze stracilam przyjaciela ale przeciez nie kontroluje tego co moje serce czuje. Jego wyznanie przyspieszylo wyznanie drugiego :-D Ogolnie to jestem szczesliwa, to sie liczy :))