sobota

"Setki tysięcy myśli przebiegło

Od ostatniego razu

Wciąż przepływają, przepływać będą

Aż do mojego kresu

Setki tysięcy żali już było

Wciąż ich jeszcze przybywa

To się nie skończy łatwo napewno

Życie okrutne bywa

Setki tysięcy wspomnień zostało

Gdzieś daleko w pamięci

Losu odkręcić się nie udało

Co znowu nieraz mnie dręczy

Setki tysięcy westchnień słyszałeś

Jakoś to cię nie obeszło

Wszystko co niegdyś mi z siebie dałeś

Teraz w niepamięć odeszło

Setki tysięcy zwątpień już miałam

Setki tysięcy marzeń

Wszystko za jedną chwilę oddałam

Teraz los mnie ukarze

Setki tysięcy dni wycierpiałam

Nauczkę to mi załatwi

Kiedyś omamić niestety się dałam

Dzisiaj jest dzień ostatni

Setki tysięcy chwil mi zostało

I znów ułożę swe życie

Starać się będe by się udało

W co wierzę bardzo skrycie"

 - Irena Szczepańska 

chyba nie o taki rozmach mi chodziło...

nie o takie zakończenie

takie słowa

takie sytuacje.

lepiej chyba dać sobie na starcie spokój.

oszczędzę sobie rozczarowań? serio?

chyba na to za późno.

ty

zdecyduj się

albo uważaj co mówisz

nie daj Bóg

zrobisz 

mi

nadzieję.

https://www.youtube.com/watch?v=6km-dDFjnTk

cziz@