Obiecałam, że coś dodam po świętach, więc proszę :)
Oficjalnie mogę powiedzieć, iż mam wakacje!!!! zarówno od szkoły, jak i od pracy, no cóz... do matury trzeba się jakoś przygotować, sama się nie napiszę (ew. zda) więc trzymajcie kciuki.
Ttrochę się rozleniwiłam przez te święta i przyznam, że powrót wczoraj do pracy, to była katorga straszna, aż po 3,5h poszłam do domu, nie dałabym rady... Muszę gdzieś wyjechać, odpocząc, przemyśleć pare spraw i może wrócić, zobaczymy.
Milion myśli w głowie, totalny mętlik, jestem głupia, strasznie głupia, chyba tyle :)