lovciam tą focia$zkĘ, serio.
a jesio bardziej lofFciam dżonę mą, co za mnom tenskni i ma fety$z na moje ramjona ! ; o
taQ, je$t cUuUudownie. układa siem Nam niesamowicie i pewnie stond ta Hora zazdroźdź, no nje? pszykro mi, dże Wy taQ nje macie i wydżywacie sję na Nas, ale mówiom, że RZycie jest brOOtalne, na co JA njyc nje poraDŻę, sry. Pszykro mi taGrze, że nje macie nałuki w sQl, hoBbBy, cz innyh zajenć i nódzi sieu wam do takiegO stopnia, by wpierdalać siem innym w Rzycie <3. Myźlę, RZe powiNNiście siem (kulturalnie) odpjerdolić i dadź Nam w spoQojó żić, co byłoby doprawdy fanstastyCo, gdyRZ jakoź bezstresoFFo Nam bez warzych mordunieQ, ju noł? acz, ignorację mej proŹŹŹby taGrze akceptuję, poniewasz bondź, co bondź, ale, no.. nje ma taQiej siy, co by Nas znirzdżyua, sry :)
pozdrUffQ krejZzZolQ <3.
życie to dolina. niewiadomo jak długa, w co zaopatrzona. ile ciemnych zakrętów i pułapek zawiera. ale fakt faktem- zagospodarować można ją indywidualnie. choć.. indywidualnie? właściwie jedynie teoretycznie, praktycznie istnieje zbyt wiele stereotypów do których przywiązuje się zbyt wielką wagę, by od nich odstąpić. acz, jedni pozostawiają swoją dolinę w takim stanie, jak była nie interesując się nią zupełnie i spacerują po niej obojętnie. drudzy zaśmiecają ją wszystkim, czym tylko się da badając przy okazji każdy mroczny zakamarek. inni za wszelką cenę sieją piękne krzewy, zawieszają błyszczące gwiazdy depcząc przy tym polne kwiaty i dążąc po trupach niewiadomo do gdzie i po co. ale, ale.. gdzie miejsce dla tych, którzy po prostu chcą przejść swoją dolinę w taki sposób, by ją pokochać, by znaleźć w niej to, co najlepsze i nigdy tego nie zapomnieć? gdzie czas na reszte? gdzie czas na to, by wykorzystać to, co dostaliśmy nie zważając na stereotypy? gdzie chęci, by zwiedzić wszystko, upoić się możliwie najbardziej wszystkim tym, na czym nam zależy odstępując od głupich założeń głupiego społeczeństwa? ha ! czas jest, miejsce także, trzeba tylko chcieć, ale świat zwariował, a to tak bardzo boli. boli tych, którzy chcą żyć prawdziwie INDYWIDUALNIE zważając jedynie na to, że niewiadomo, ile jeszcze czasu tak naprawdę zostało mi, Tobie, Jej, Onej, Nam wszystkim.. tak, to zdecydowanie boli.
głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota, głupota
konpnęła mnie w zad.
pozdrowiam tych, z którymi niebo ma dla mnie kolor różowy, a cała reszta to malinowe doliny doznań:
Roks, Balasek, Julka, Tala, Hans, Paula, Wanot, Agy, Wiciu, Olszeskie, Sana, Acia & Bambery, Misiaczky klasowe me ukochane i wszyscy inni, którzy wywołują na mojej twarzy jedną z najpiękniejszych rzeczy w życiu- szczery uśmiech.
dziękuję <3.
co notka, nje? xd
kocham Cię tak nieogarnięcie, wiesz?
-Twoja.