Sześć lat. Tyle minęło od powstanie tego bloga.
Nie było mnie ile? Dwa lata?
Tyle się zmieniło...
Czemu nagle postanowiłam wrócić?
Bo zajrzałam tu niedawno, i tyle wspomnień wróciło.
Tak wiele nieuchwytnych chwil..
Chce je zbierać dalej.
Na bieżąco zapisywać swoje emocje, przeżycia..
Bo może za kolejne sześć lat tu wrócę.
Wrócę i przekonam się ile marzeń i celów udało mi się zrealizować.
Jak bardzo się zmieniłam.
Ile dojrzałam.. I czy w ogóle..
Szczerze to od początku istnienia tego bloga niewiele się we mnie zmieniło.
Jestem już dorosła, ale..
Wciąż marze o tym samym.
O bezwarunkowej miłości.