Cześć Kochane ! :* Jak u Was ?
Ja obiecałam sobie, że nie zmarnuje już ani jednego dnia, także skoro zjadłam spore śniadanie do końca dnia post i ćwiczenia :)
śń : jogurt 110, 3 małe kanapki z sałatą, pomidorem i serkiem topionym 350 + 2 żelki 140 + pół banana 60
ob : jogurt 105 + 2 chrupkie z nutellą 150
k: nic
razem 915 / 1000 pragnę dodać, że połowa to dzięki mojej mamie ! jak ja mam jej tłumaczyć, że nie chce?! ;/
zawyżyłam, znowu, ale to mnie motywuje ! :) gdybym dzisiaj już tylko piła..
najlepsze jest to, że super najedzona się nie czuję. może to przez senes ?
no nic, nie zjem już dużo.
CHCE DZISIAJ NA ROWER, WSIADAM ! :)