photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LUTEGO 2013

Z okazji walentynek macie ich! Tina i jakiś tam ktoś tam :P

 

Sama nie wiem, czy bardziej śmieszy mnie, czy wkurza, to psioczenie na te całe walentynki.. Dopóki ktoś nie ma z kim ich obchodzić (czyt. nie ma drugiej połówki, miłości, czy jak by to nazwać), to ich nienawidzi.. Kiedy widzi zakochane parki, najchętniej by je zadźgał.. A kiedy wreszcie znajdzie ową osobę toważyszącą w obchodzeniu walentynek, jakoś nagle dostaje amnezji i zapomina o tym, jak bardzo jeszcze przed rokiem ich nienawidził.. Z lekka żałosne, a za razem śmieszne, na moje oko :) Nie wspominając już o tym, że to strasznie egoistyczne! Sam nie masz partnera, a to niech inni też nie mają, dlaczego oni mają mieć lepiej, niż Ty?! Ludzie "samotni", a więc inaczej mówiąc, nie posiadający partnera, tudzież partnerki, w walentynki zdają sobie sprawę z tego, jak są przez to nieszczęśliwi, albo raczej, jak im się wydaje, że są przez to nieszczęśliwi.. Na codzień większości z nich to aż tak bardzo nie wadzi, ale kiedy zaczynają się walentynki, to się dopiero zaczyna.. To tak, jak by pokazać 2 latkowi czekoladę.. Dopóki jej nie widział, nawet o niej nie myślał, nie wiedział, że ma na nią ochotę i że jej w tym momencie, teraz, potrzebuje i chce, ale kiedy zobaczy, że Ty ją jesz, on też będzie chciał zjeść czekoladę! Teraz, już, koniecznie!

W wakacje dostałam smsa od kolegi, pytał jak tam na wakacjach.. Odpowiedziałam mu, że fajnie, ale kogoś mi brakuje (miałam na myśli Ewę, bez której w tym roku spędzałam wakacje), na co kolega odpisał mi "przecież masz chłopaka".. Z jednej strony podniosło mi się ciśnienie, poczułam się totalnie niezrozumiana (to, że mam chłopaka, to znaczy, że nie mogę już tęsknić za kimś innym i że nie mam żadnych problemów?!), ale z drugiej zdałam sobie sprawę, jaki to dla niektórych jest problem.. Sama od prawie 3 lat (za 2 dni miną 3 lata) jestem w szczęśliwym związku, ale przez długi czas byłam singielką i wtedy również byłam szczęśliwa.. Można być szczęśliwym, za równo będąc w związku, jak i nie będąc, owszem, można! Czytając tego smsa, poczułam się, jak by posiadanie chłopaka (tudzież dziewczyny) było spełnieniem wszystkich życiowych celów, jak by od tej pory znikały wszyskie problemy.. Niestety, niektórzy ludzie tak to widzą, a przez to rozpaczliwie szukają partnerów, wpadają w coraz to bardziej toksyczne związki, co raz bardziej stawiają się w roli ofiary, czują się co raz bardziej zawiedzeni nowymi partnerami i co raz bardziej pogrążają się w poczuciu braku szczęścia.. Smutne.. A jeszcze smutniejsze jest to, że jakkolwiek próbował byś przemówić im do rozumu, prawdopodobnie i tak nie zmienisz ich podejścia.. Ci ludzie myślą często, że oprócz posiadania partnera, tak na prawdę w życiu nic innego się nie liczy.. Nie mają pasji i zainteresowań.. Znam też osoby, które w momencie związania się z dziewczyną, lub chłopakiem, przestają mieć czas dla znajomych, zrywają nie raz kontakt z przyjaciółmi, nie raz porzucają pasję.. To smutne.. Takie związki są równie toksyczne, jak te, które nie dają nam poczucia szczęścia, bo mimo iż pozornie czujemy się szczęśliwi, zawsze pozostanie w nas to ziarenko tęsknoty, a ono będzie budzić się w nas rzy okazji każdej kłótni, tęsknota będzie rosła i rosła, wraz z żalem do tej drugiej osoby, a to raczej niczym dobrym nie wróży.. Przykre, że sama straciłam w ten sposób kilku przyjaciół, bo przestałam być już dla nich ważna w chwili, kiedy zaczął być ważny ktoś inny..

Pięknie jest mieć partnera, przy którym możesz realizować swoje pasje, mimo że różnią się od jego pasji.. Pięknie jest mieć partnera, przy którym nie tylko nie zrywasz dawnych znajomości, ale i dzielisz się nimi z nim :) Pięknie jest, gdy nie wszystko was łączy, ale bywają też rzeczy, które was dzielą, a dzieląc, wzmacniają wasz związek, przeganiając z niego monotonnię :) I pięknie jest, gdy tak na prawdę ważna jest dla Ciebie nie tylko ta jedna jedyna osoba, ale i wiele innych, przyjaciół, bo człowiek ma naturę stadną i wbrew jego naturze jest izolować się od reszty świata, tylko we dwoje :)

Słyszałam opinie "trzeba się kochać przez cały rok, a nie tylko w walentynki!".. Spoko :) To, że ktoś daje sobie prezenty w walentynki, idzie do restauracji z ukochaną, czy ukochanym, wyznaje sobie w ten dzień miłość, to nie znaczy, że nie kocha na codzień! A jak dajecie mamie prezent na dzień matki, babci na dzień babci? A jak obchodzicie urodziny? Przecież przez cały rok powinno się kochać mamę i babcie, nie tylko w ten dzień! Ja osobiście walentynek jakoś specjalnie nie obchodzę, ale nic przeciwko nim też nie mam.. Kojarzą mi się z podstawówką, z pocztą walentynkową, 10 minutową przerwą w lekcji i prezentami od rodziców :D Fajnie, przynajmniej jakiś inny dzień, nie taki zwykły :) Każdego osobista sprawa, czy obchodzi walentynki, czy nie.. Żyjmy i pozwólmy żyć innym :) Ale te opisy na facebooku, to mnie czasem na prawdę rozwalają :D

 

 

 

 

 

No to zmykam do Justynki, w te walentynki, bo już czeka i się nie może doczekać ;)

 

 

 

 

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=C3lWwBslWqg

 

 

 

 

 

 

 

"Gdybym miał napisać książkę o moralności,
miała by sto stron,
a dziewięćdziesiąt dziewięć z nich
byłoby pustych.
Na ostatniej napisałbym:
Znam tylko jeden obowiązek - kochać"

 
Albert Camus

 

 

Komentarze

ironnia ładne :)
17/02/2013 22:28:04

Informacje o nanananana


Inni zdjęcia: Ślepowron slaw300* * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24