jakieś nieostre zdjęcie, a wydawało się całkiem znośne :<
chyba mi się uda pojechać na magni i to jest zdecydowanie dobra wieść.
mniej dobra to taka, że chyba nie pojedziemy po autografy girugamesha przed koncertem, bo są za wcześnie. ale może coś z tym jeszcze zrobię hihihi
i druga mniej dobra - nie pójdę raczej na coolkon. bo jeden - nie idzie echi i nagi, dwa - mam dni otwarte szkoły, trzy - nie ma tam nic ciekawego, cztery - mam w szkole zapierdol, pięć - sto razy bardziej wolę magni, a jak nie pójdę teraz to kolejny argument na tak dochodzi. więc ogólnie wychodzi na nie.
jutro jakieś kartkówki, sprawdziany, ale na nic nie mam siły. kolejna świetna ocena z fizyki dojdzie, fakjea, nauczycielka mnie kocha
ale tak czy siak czuję się spełniona na tą chwilę <3