dawno tu nie wchodziłam. więc święta jak święta, rodzinka jak zwykle, prezenty cudne <3, co więcej pisać.
wczoraj byłyśmy w kinie na opowieściach z narnii. kaspian z brodą, ohyda :<
dzisiaj echi u mnie. była koizora i dorian gray (kaspian bez brody, yeah!) i "patrz, aaron i jiro lubią mięsko!" <3
pomijając, że mam zapalenie zatok, to jest wszystko pięknie <3
jutro na badania, a potem do marty może.
i już nie mogę się doczekać dobrej sylwestrowej bibki hahaha
więc już dzisiaj szczęśliwego nowego roku wszystkim!
30 seconds to mars ft. kanye west - hurricane