photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 STYCZNIA 2008

I znowu po kilku naprawdę świetnie spędzonych dniach mam jeden dzień w którym hamuje na bardzo długiej ulicy.. stopuje i przemyślam.. ech.. to nie dla mnie nienawidzę siedzieć nie mieć planów.. nawiedza mnie ochota wsiąść do jakiegoś bana i pojechać w pizdu i jeszcze dalej, tam gdzie w końcu nie bede znała dróg, gdzie sie zgubie i bede mogła szukać drogi powrotnej na nowo.

Teraz to naprawdę emokid sie zrobiło doły i wykopy i w ogóle..

ale może jutro będzie lepiej, może...

Z jednej strony mam ochotę po prostu wziąć i pójść po widelec co by mi pomógł sie zabić, a z drugiej strony chce sie śmiać, tryskać energią i nie myśleć o tym dlaczego nie moge sie na niczym skupić..

Znowu mi wyszły fanatyczne brednie ale cholera i tak bywa..

jutro albo pojutrze pewnie dodam jakiś wesoły akcent a poki co jeden dzien agonii i abstynęci doprowadzi mnie do równowagi ;)

 

Pozdrowienia dla całej wczorajszej ekipy dziękować za mile spędzony czas;)

Dla Haneczki co bytu słońce zdrowiało ;*

A także dla Fortiwu bo w przyszłości chce móc was posłuchać ;)

 


Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne albo tuczące...

Komentarze

mglista ty, ty i jeszcze raz ty... może by tak zaszkować dla odmiany i dać... siebie xD
16/01/2008 22:06:15
nonahkee ty chudzielcu ty!;*
14/01/2008 22:56:41
~may33 o jaaa nie ma to jak emo i widelce ^^ a z ostatnom zdaniem się zgadzam, buźka :*
14/01/2008 22:52:22
~misek Emokid ta? :>
14/01/2008 21:47:18