photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 WRZEŚNIA 2011

Death Note

Jest to manga i anime opisujące" przygody" genialnego japońskiego ucznia yagami raito. Ktoś powie" zajebiście ale co jest w tym niby takiego fajnego porównując to do chociażby Dragon Ball?". Pierwszy opis jaki tego usłyszałem" Gościu ma notes dzięki któremu zabija kogo chce i ma swojego shinigami( z jap. bóg śmierci), który wpierdala jabłka". Nie widziałem w tym, żadnego sensu. Jednak sam w sobie pomysł shinigami+ jabłka. Kurde muszę zobaczyć jak on żre te czerwone owoce( widziałem wcześniej" fotki" i ten bóg wygląda całkiem strasznie)! Więc zacząłem. 


1 odcinek- dowiadujemy się co to notatnik jakie są zasady i, że główny bohater dosłownie cieszy się jak pojebany chcąc zostać bogiem?! wtf?!

2 odcinek- nie poddaje się próbuje dalej. Jest kilka ciekawych rzeczy, ale główny bohater wydaje się bardziej pojebany! No i przyklepują mu ksywę kira( od killer)

3-4 odcinek dowiadujemy się, że istnieje" L" najlepszy etektyw i kira ubija~ 100-500 osób( nie pamiętam dokładnych liczb ale chyba w 2 tyg) i tylko" złych"

5-25 odcinka główny wątek pierwszej serii czyli walka kiry z L... Ja jebie... Jak miło się ogląda walke dwóch geniuszy. Naprawę jeżeli znasz taką postać jak dr. House( tak przy okazji już nie mogę się doczekać 3 października, ponieważ wtedy wychodzi pierwszy odcinek 8 sezonu :D) to kira jest tak troszeczkę genialniejszy.

 

Death Note jako anime można polecić nie tylko osobom, które po poprostu lubią" ekranizacje" mang, ale też zwykłym ludziom. Jest wiele genialnych wątków nie tylko walki gł bohaterów, ale także chociażby wątki moralne. 25 odcinków( mówię tylko o 1 serii. Jest i druga która ma 12, ale o niej nic nie mówię bo jak powiem jaki tam jest wątek zaspoileruje wtedy praktycznie całą pierwszą) po niecałe 20 min to nie jest dużo, a jednak warto obejrzeć.

 

Prawie zapomniałem! Muzyka w anime jest po prostu zajebista( nie mówię o openingach które mają chujowe nuty)!