photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LISTOPADA 2009

Na fblogu chyba jeszcze tego zdjęcia nie było. Nie mam żadnych swieżych zdjęć, Wszystkie ostatnie zdjęcia, które można by określić mianem 'świeże' niestety się nie nadają. Gdyż albo kompromitują mnie albo innego człowieka. Skąd owe zdjęcia pochodzą odpowiedzcie sobie sami. Dodam,żeby ułatwić,że nie są one z sesyjkułeczek : )

 

 Kilka razy do roku( no dobra - kilkanaście) mam ochotę coś zmienić. Zazwyczaj kończy się na obcięciu włosów albo zapisaniu się na jakieś zajęcia typu tańce na które uczęszczam miesiąc lub mniej. Mój tata nazywa to 'słomianym zapałem' Ja zaś wolę tego nie nazywać. Wiele razy swoja chęć do zmiany zaspokajam zmianą koloru lakieru do paznokci. Tym razem nie umiem. No dobra po prostu ubzdryngoliłam sobie,że zmienie coś więcej. Ale co? Przecież nie zrobię kolczyka w języku i nie pofarbuje się na blond.

W sumie to nawet dzisiejsze zdjęcie mi aparatu z zębów nie zaspokaja moje pragnienia do zmiany. Co do ząbków to proste jescze tylko zrobie to wybielanie i amerykański uśmiech. haha

 

 

 jestem strasznym leniwcem, tak.

żeby mi sie chciało tak jak mi się nie chce. CHOLERA!

 

 

Komentarze

lalalaland marzy mi sie amerykanski usmiech hehe ;D
musze Cię zobaczyc bez tego aparatu xd
17/11/2009 12:53:16
~fusyzherbaty maja 2009, kretynie!
16/11/2009 15:46:01
~fusyzherbaty porzućmy razem, Olga, spotykamy się od maja!
16/11/2009 15:03:54
americanidioot A tak poza tym, to dziękity za to na zdjęciach maaasz 100% siebie zero ukrywania, to fajne:)
16/11/2009 14:17:40
wadzet Tak, trzeba chcieć, ale trudno wywalić z życia tyle wspomnień...
Ale mam nadzieję, że uda mi się 'wziąć w garść' i będzie dobrze- bo musi ; )
; *
15/11/2009 22:29:43
americanidioot +wo
15/11/2009 22:05:42
americanidioot Praaaaaaawidło,: )
15/11/2009 22:05:29
zapomnialamparasola Zakochałam się w codziennym, dwugodzinnym wertowaniu odkrywczych wywodów w książce od biologii i w podręczniku od fizyki o wartości(nie umiejszając nikomu) przeciętnej, O chemii nie wspomnę. Nie jestem umysłem typowo ścisłym, więc idę jak koń pod górę, Byle tylko do piątku. Jakoś leci. Nauka, jak nauka, każdy temat ciekawszy od poprzedniego. A jaka jestem z siebie dumna kiedy się tego wszystkiego nauczę! Bardziej od mózgu, przeciążony jest mój kręgosłup. Z resztą sama pewnie masz ten problem.
;)))
15/11/2009 21:54:56
americanidioot Tylko nie kolczyk w języku!!:P
+jak się zdecydujesz na jakieś zmiany, to nie obcinaj włosów zbyt krótko, szkoda.
:)
15/11/2009 21:08:02
zapomnialamparasola ależ ja też jestem zaszuflatkowanym, biochemicznym umysłem ścisłym, tyle że w Broniewskim^^
15/11/2009 20:50:35
zapomnialamparasola Naprawdę urocze^^
Moja mama też to tak nazywa i za cholere nie może tego ze mnie wyplewić. Bardzo ją to irytuje, Mi często pomaga przemeblowanie pokoju. Rzecz jasna: ILEŻ MOŻNA.
15/11/2009 13:25:43
~grazaxdzagraza dla mnie super wyglądasz aparacie i bez , jak to się mówi ładnemu we wszystkim ładnie nie ? ;D
15/11/2009 11:32:06
~michalinq Po co się zmieniać? Bądź sobą ;D
14/11/2009 17:01:15