hej, zgubiłam rytm. biegnę, tylko to przypomina bieg z najgorszego snu. czuję jakbym biegła do tyłu, równocześnie nie mogąc się zatrzymać. próbuję złapać się czegokolwiek, ale wszystko jakby nagle znika. pełno dłoni wokół mnie, każda wyciągnięta w moją stronę. szkoda tylko, że kiedy już chwytam jedną, ona nagle się zaciska. w oczach mam łzy, nie umiem ich uwolnić. czuję, nadal wszystko czuję.