,,Ancient spirits of the forest
Made him king of elves and trees
He was the only human being
Who lived in harmony
In perfect harmony
The woods protected, fulfilled his need..."
______________
Od dwóch dni usiłuję dodać zdjęcie. Cóż...
Dziś dzień upłynął mi na prawie godzinnej wizycie u mojej krawcowej (LARP'owy szał + gorsecik się szyje ^^ ).
Po powrocie wielkie sprzątanie, którego doalszy ciąg czeka mnie jutro i pojutrze... Utwierdzam się w przekonaniu, że nie lubię świąt wielkanocnych. Dla mnie te baranki, mazurki, jajka... nie mają klimatu.
Wiem natomiast, że moje serce wyrywa się, niczym młody ptak, do lata. Słońce, wiatr, zielone drzewa...
Ja chcę lato!
Chcę maj! Puckon2010, klasowy plener, koncerty, planszówki w PPNT, majówka z Igą... Aach...
i czerwiec! Skracane lekcje, morze, kawiarenka ze zniżką dla plastyków na gorącą czekoladę i podwójną porcję bitej śmietany, znowu koncerty, menelowanie się w Trollu z Zosiątkiem, libacje w Dżozefie K. :D...
No i wakacje! Prawdopodobnie HARDKON, działka z Wilkiem, ponownie koncerty:D, wyjazd do moich współlokatorek, Woodstock (błagam, bogowie, pomóżcie mi... MUSZĘ w tym roku jechać! )... spacery po Długiej i Monte Cassino... I ten wakacyjny klimat. Ach... <rozmarzona> ...