jaki ze mnie rudzielec ! hshshhs
na szcęście sytuacja już opanowana i jestem tak jakby brązowa heheszki.
ale i tak musi być udokumentniona ta zbrodnia xd
czy warto rezygnować z jednej rzeczy na rzecz drugiej ?
przecież mamy jedno życie w którym to chcemy kożystać z wszystkiego.
a także próbujemy dążyć to wszelakich celów i sukcesów.
to więc dlaczego nie spróbujemy w jakiś sposób tego połączyć ?
a móże to jest naszym życiowym celem ?
połączenie wszystkiego tak by w końcu powiedzieć
"tak, żyje z świadomością że pogodziłem wszystko w jedną całość i niczego nie żałuje"
tak. to wlaśnie o to chodzi.
po prostu uczyć się na własnych błędach istnienia w tym całym syfie,
i nie próbować uciekać przed jakimkolwiek krokiem,
bez którego później zaczniemy gubić sie w własnych drogach dających nam tzw 'szczęście'
miss you.