Prace nad serduchem z zapałek się rozpoczęły!
W ciągu ostatnich kilku tygodni/miesięcy rozmyślałam nad 'czymś' z zapałek. Zanim się za to wzięłam wiedziałam, że nie będzie łatwo i szybko to zrobić, tak więc zamiast napisu wybrałam serce. Uważam, że jest o wiele prościej, chociaż i tak cierpliwości wymaga to więcej niż moje pierwsze serce wykonane z kółeczek papieru.
Zapałek do serca potrzebowałam o wiele więcej niż się spodziewałam z początku. Wykorzystałam już 30 pudełek zapałek na niecałą powołę serca... Spooooroo. Cieszyć się mogę tylko z tego powodu, że zapałki nie są drogie. xD
Myślę, że jak na pierwszą pracę z udziałem zapałek idzie mi w porządku. Oczywiście: zawsze mogło być lepiej! Ale i tak cieszę się z otrzymanego do tej pory efektu.
Jak już skończę moje dzieło zamieszczę zdjęcie, na którym będzie widać mój wysiłek i maaaaasę zapałek wpakowaną w to dzieło.
Myślę już nad następną rzeczą, którą mogłabym zrobić własnymi rękoma. W tym przypadku chcę wypotrzebować puste pudełka po zapałkach, których jest sporo, a żal mi ich wyrzucać. Mam nadzieję, że znajdę coś w 'internetach' albo sama też coś wykombinuję.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na pudełka byłabym bardzo wdzięczna!