Jeszcze słów kilka zanim odejde...
"Hej mała" - pamietasz? Tak sie poznaliśmy :) Dzieki tej chwili nigdy nie będę żałował że kiedykolwiek włączyłem L2. Później były wspólne całonocne wypady do kat, pierwsze rozmowy na TS. Heh Pamiętasz nasze pierwsze czekanie na Barakiela? ^^ Wtedy dostałem Twój numer relefonu, taak dobrze to pamiętam, nawet nie wiedziałaś wtedy, z jakiego bagna mnie wyciągasz...Dziękuję za to. Póżniej rozmawialiśmy coraz więcej, coraz częściej. Jeszcze wtedy dużo mówiłaś, oj dużo. :)
-"Z kim rozmawiasz?" -"Z Mija" -" A kto to?"
Tak poznałem Miliane, wspaniałą dziewczyne, która będę pamiętał do końca życia. Pamiętam Twoje łzy, jak bałaś się że odejde z Mija i zostaniesz sama, oj głupiutka, głupiutka. Pamiętam jak odeszła...zadzwoniłaś rano zapłakana, pamiętam że wtedy płakaliśmy razem. Mijo jesteś i bedziesz w naszych sercach na na zawsze ;)
Pamiętam doskonale pierwszą decyzje o moich odwiedzinach Ciebie w realu o.O. Toż to był stres na skale masową ^^. Najpiękniejszy dzień w moim życiu, stałem u boku osoby, tak pięknej, tak mądrej że powątpiewałem czy to napewno sie dzieje :) Ale tak, działo się. Zabiore ten dzień ze sobą, gdziekowiek się znajde.
Dalej były odwiedziny drugie i trzecie,tych też nie zapomne..pierwszy raz od paru lat na sylwestra, nie mogłem powiedzieć "Bede grał w gre" ^^
Nie mam do Ciebie o nic żalu, jedynie pozostaje jeszcze troszka smutku, że uwierzyłaś, że to ja byłem tym parszywcem, co Cie zwyzywal ^^. Ale tak całkowicie szczeże, nie mam żalu, pretensji, czy złej pamięci. Na koniec nie można i nie chce się gniewać.
Mówiłem Ci to wiele razy, ale powiem i dziś. Dziekuje za to że byłaś przy mnie w tak wielu trudnych chwilach. Pomagałaś słowem, radą, samym byciem. Zdecydowanie jestes najbardziej ciekawa, ekspresyjną osobą jaką poznałem w moim życiu, za to też dziękuje...bo to właśnie Sobą ubrałaś je w kolory, nadałaś sens bycia.
Odkąd sie poznaliśmy starałem Ci sie dać całego siebie, nie wiem jak mi wyszło, ale dałem z sibie wszystko. Może poprostu nie było nam dane ;)
Jednocześnie przepraszam za wszystkie zło i smutki, które Cie przezemnie spotkały. Nigdy nie chciałem Cie skrzywdzić. Przepraszam.
Kochałem Cie, Kocham i będę kochał Jadźka, aż do grobu.
Zapamiętam Cie jako moją małą siostrzyczke, za która zawsze będę gotów oddać życie, która pomalowała mój świat i podniosła mnie ilekroć upadłem.
Na koniec jedno proste zdanie
Dziękuję za to że byłaś.
PA :*
Na zawsze
Twój Głupol.