Boże, nie chcę nikogo innego, niech On wróci.
Mówiłam, ze chcę żyć bez Ciebie-Nie chciałam!Mówiłam, że Cię nie kocham-Kochałam!Mówiłam, ze dam sobie radę-Nie dałam !Mówiłam, że zapomnę-Kłamałam
Wszyscy mówią , że Disneyland jest najszczęśliwszym miejscem na ziemi . Widocznie nigdy nie byli w Twoich ramionach
Teoretycznie to już koniec, ale w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.
"u mnie spoko" Łatwiej jest tak powiedzieć, niż wyjaśnić czemu najchętniej rozwalilibyśmy sobie łeb o ściane...
jestem idiotką, bo czasami mam nadzieję, że moglibyśmy to jeszcze naprawić...
-Mam juz dość- Czego? - Udawania, że nic do Ciebie nie czuję
Nie placzę przez Ciebie. To nie twoja wina. Ty wcale nie chcialeś, żebym Cię pokochala.
Może w pewnym sensie jestem masochistką.. Uwielbiam czytać te stare wiadomości od Ciebie, w których nazywałeś mnie "Kochaniem", "Twoją Kochaną Myszką", "Skarbem", "Księżniczką".. Jak bardzo chciałeś dostać buziaka ode mnie, a ja tak cholernie się tego obawiałam.. Uwielbiałam Cię denerwować, byłeś wtedy tak bardzo uroczy, kochałam, ba! nadal kocham ten wyraz twarzy.. Gdy po raz pierwszy znalazłam się w Twoich objęciach, wiedziałam, że więcej do szczęścia mi nie potrzeba.. Lecz los miał dla mnie inny plan, w którym Ciebie już nie ma. Może jeszcze kiedyś wrócisz.. i wiedz, że będę czekać...
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadlam się zludzeniami.
Nie kocham Cie za coś. Kocham Cie pomimo wszystko.
Ulica byla bruda, a chodnik zimny. A ona byla zbyt smutna, by zwracać uwagę gdzie placze.
Potrzebuje kogoś kto nie rzuci sluchawki gdy zadzwonie o 4 nad ranem i zacznę przeklinać życie placząc z bezsilności.
Nie umiem tak glośno krzyczeć, abyście tam gdzie jesteście mogli mnie uslyszeć.