Papieros, czerwona herbata. Myśli wiele. Wolę nie myślec.
Złe i dobre dni.
Zimno i ciepło.
Chciałabym już zimę, mróz i odchudzanie.
Jest ciepło, jem i mam nogę w gipsie.
Wszystko nie tak, jak byc powinno.
Z cholernym gipsem, po sniadaniu w ubraniu ważę 48,4 kilo.
Gr,.
Nienawidzę.
Może dzisiaj już nic?