Większośc z Was słysząc ' nowy rok' na miejscu wymyśla jakieś postanowienie. Ale dlaczego?
Ah, no tak. Wydaje nam się, że teraz albo nigdy. jasne, jasne. a co, jeśli ktoś już pierwszego dnia złamie zasady? co wtedy? cały rok do dupy? Nie. Wtedy mówimy 'od poniedziałku', 'od jutra', 'od nowego miesiąca' i blablabla.
a ja mówię dziś. że od teraz.
nie na zawsze,
ale od teraz.