Nie wszystko jest na sprzedaż!

No i w końcu udało się. Przysiąść, znaleźć chwilę, dodać coś i coś popisać.

A więc drogie dzieci, duuużo się zmieniło przez ostatni przeszło rok i co dziwne? Na lepsze.

Wszystko się układa, wszystko jest w porządku i generalnie nie mam na co narzekać

Wczoraj tj. 30 kwietnia minęło Nam, czytaj mi i Pani ze zdjęcia 8 miesięcy od kiedy jesteśmy oficjalnie razem i to jest jedna z większych zmian, o których pisałem wyżej.

Ta kobieta ze zdjęcia zawróciła mi w głowie! Swoim charakterkiem, poglądami i swoim serduszkiem!

Pani, która była w stanie po części zmienić stereotyp, który miałem w głowie.
Pani, która wzbudziła we mnie zaufanie, pokazała że jest osobą godną zaufania i to w czasie, w którym nikt i nic by mnie do tego nie przekonało.

Chciałem po raz kolejny podziękować Ci za wszystko!

Za to, że jestem Ciebie pewien.

Za to, że jestem spokojny gdy gdzieś idziesz.

Za to, że codziennie po pracy wiem, że na mnie czekasz.

Za to, że jesteś pierwszą osobą, którą widzę gdy otwieram oczy i ostatnią kiedy je zamykam.

Dziękuję za to, że jesteśMY