Bez wzniesień. jakos powoli, a czy do przodu sama nie wiem. mało się nauczyłam, mało wyciągnęłam dobrych wniosków, chyba wciaz jestem tamtym wrześniem. bez żadnej ekstazy, ale jestem gdzieś całkiem po drodze. mam milion bezbarwnych nocy, chyba kilka bolesnych sekund, ku jakiemuś lepszemu światu o którym juz raczej nie usłysze. tak wielu udowadnia mi jak złym jestem człowiekiem, nie chcąc się zarazem do tego przyznać, ze trace rachubę w czymkolwiek. mam w głowie obraz kazdego z was, swojego własnego nigdy nie miałam. boje się, kim jestem? nie chce już niczego udowadniać. nie lubie udowadniania, ze niewiele jestem warta, udowadniania, że jest się cholernie twardym i nie słuchania, ale wszystko co powiem z pewnoscią bedzie wykorzystane przeciwko mnie. czego byś nie miał, ludzie wpierdolą Cie w całości.
Zdjęcie z ostatniego wypadu do krakowa :)
Tak , tak ja zawsze musze na zdj. pić :3
Czekamy na następny raz :)
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24