Wspomnienia pochłaniają
Jak otwieranie ran.
Znów rozpadam się na części.
Wszyscy zakładacie,
Że jestem bezpieczny tu, w moim pokoju
Dopóki znów nie zacznę...
Nie chcę być tym,
którego zawsze wybierają walki.
Bo w środku zdaję sobie sprawę,
że to ja jestem tym pogrążonym.
Nie wiem o co warto walczyć.
I dlaczego muszę krzyczeć.
Nie wiem dlaczego prowokuję
I mówię to, czego nie mam na myśli.
Nie wiem jak wybrałem tę drogę.
Wiem, nie jest w porządku.
Więc przełamuję nawyk,
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24