photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LISTOPADA 2012

Hej misiaczki ; *

Mam dla was kilka opisów, dzięki za fajne ;) !


 

Coś w nas pękło i wiem, że to nie tylko Twoja wina, bo nie mogę mówić, że nie miałam w tym udziału. To co nas łączyło było przecież nasze i rozpadło się w nas, a nie obok. Nie wiem nawet kiedy tak beznamiętnie zabrałeś mi wszystko to, w co tak bezgranicznie wierzyłam, ale wiem, że zabrałam Ci to samo w dokładnie taki sam sposób. W tym przypadku bilans wszelkich zysków i strat wyrównał się bez mrugnięcia okiem. Było wiele upadków i złości, a ja po prostu przy pewnym zachwianiu zrozumiałam, że to już chyba tradycja, że zawiodłam się na kolejnej sprawie związanej z Tobą. Poddałam się, bo wiedziałam, że nie na tym to wszystko polega, że nie chcę już dłużej ograniczać się tylko do kłótni i przeprosin, które w pewnym momencie nie były już wyrazem żalu, ale zwykłą czynnością, zupełnie taką jak robienie porannej kawy. Nie tego wtedy od Ciebie oczekiwała. Zawiodłam, wiem, ale równie dobrze mogę powiedzieć, że zawiedliśmy oboje..

 

może to czas zagoił rany. a może tylko ostudził emocje i kazał spojrzeć w drugą stronę. być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, zmieniła moje nastawienie.

 

rozstanie? nic wielkiego, zwyczajnie brak 'do zobaczenia wkrótce' na pożegnanie, brak czułego pocałunku, a Jego dawniej ciepłe spojrzenie - przepełnione pustką.

 

- a oddałbyś za nią życie ? - ona jest moim życiem, więc ratowałbym własne .

 

Zawsze przed każdym spotkaniem z nim denerwowałam się a zarazem cieszyłam się tak bardzo, że można by było podejrzewać czy przypadkiem nie jestem pod wpływem jakiś narkotyków.. ale nie, nie brałam maryśki ani innych tych gówien. miałam coś lepszego coś czego nikt inny oprócz mnie mieć nie będzie. miałam GO, był moją osobistą formą uzależnienia i to on wprowadzał mnie w taki niesamowity stan, że gdy całował mnie, albo przytulał do siebie, serce tak mi waliło, że ledwo byłam w stanie myśleć.. i choć nie kochałam sie z nim mogłam jęczeć z rozkoszy/ schooki 

 

Więc rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości.

 

Najważniejsze to odnaleźć swoje miejsce, ale pośród tych którzy dają szczęście !

 

"Jeśli ludzi coś do siebie ciągnie, to muszą się spotkać, choćby stawiali na swojej drodze najrozmaitsze przeszkody, bombardowali się ukrytymi znaczeniami, błędnie interpretowali swoje zachowania, mijali się tam, gdzie powinni się spotkać i tak dalej."

 

Nie wymagaj ode mnie tego. Nie da się zapomnieć o nim, od tak. Po tym wszystkim, po naszych szaleństwach, rozmowach. Po tym jak słuchałam jego oddechu przez telefon, jak baliśmy się odezwać. Po tym jak pomagałam mu w uczuciach. To nie jest łatwe , ale jeżeli uśmiecham się do ciebie , znaczy że jest lepiej . Coraz lepiej .

 

 

Szare zdjęcia wyblakły. Dzień też zszarzał. Kusz na prezentach od Ciebie, które ciężko wyrzucić. Wspólne miejsca, które były niezwykłe tylko gdy byliśmy w nich razem sami. Zimne cztery ściany, które tak często odwiedzałeś. Niosący się zapach w powietrzu przypominający Ciebie. To wszystko jest wspomnieniem, które nie wyblaknie nie zszarzeje, ani nie osiądzie kurzem. Wspomnienie, którego nie da się wyrzucić, zapomnieć. Wspomnienie pozamykane w czterech ścianach i w powietrzu. To pozostanie, na zawsze.

 

w miłości nie chodzi o kilometry, wiek czy choćby płeć, to tylko bariery,wystawiające nas na próbę, bo w miłość najważniejsze jest uczucie i bezgraniczne zaufanie do siebie nawzajem.

 

Narysował uśmiech na mojej twarzy, co najlepsze nie sztuczny a tego czynu dokonuje niewielu.

 

Nie odchodź, jesteś moim tlenem, odchodząc zabierasz mi powietrze! <3

 

kochaj mnie za moją wredność, za moje humorki, za moje nerwy, za to, że bywam chamski, za to, że nie umiem być już ani trochę lepsza, za to, że jestem i kocham cię czystą miłością, bardziej czystą niż wódka. kochaj po prostu za wady i zalety. po prostu bądź tu, i wciąż mów, że kochasz.

 

Coś się kończy, coś zaczyna, życie koło zatacza, zawęż grono zaufanych, tych którymi się otaczasz, postrzegają cię jak tych, z którymi się obracasz, gdy zawodzą nie wybaczaj, to naprawdę się nie opłaca.

 

prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz - słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

 

mam nadzieje, że jutro obudzisz się i powiesz " kurwa, tęsknie za nią" .


 

JESTEŚCIE NAJLEPSI! :*

Komentarze

annna97 Najważniejsze to odnaleźć swoje miejsce, ale pośród tych którzy dają szczęście !
12/11/2012 15:59:33
opisyyyandcytatyyy Łaadnie *.*
Dodaje :D
Klikam :))
Zapraszam :))))
12/11/2012 13:15:10

Informacje o najlepszyopis


Inni zdjęcia: Hiacynty pachnące na dobranoc halinamJeb najprawdopodobniejnieSpływ Dunajcem. ezekh114Baju baju locomotivOtwierają się w południe. ezekh114W domu locomotivSzopka Wilkonia bluebird11Połoniny. ezekh114Odzież funkcją wieku. ezekh114ja patkigd