Majówka udana. Nawet rzekłbym, że bardzo udana. Pomimo, że Poznań opustoszał, to znalazła się ekipa do spędzenia mile czasu. Odwiedziły nas dziewczyny z Gdańska i Fimel, który na codzień mieszka w Bytomiu.
Sklonujcie mnie, bo potrzebuję mega dużo czasu, żeby móc połączyć pracę, szkołę i przyjemności. Niestety brakuje czasu głównie na to drugie, co niestety nie jest dobrą oznaką. Tak więc, czy jest tu ktoś kto potrafi przedłużyć moją dobę do 48 godzin? Naprawdę bardzo o to proszę... połowę królestwa oddam!